Z kwiatka do kaczki
Cześć cześć! Wpadam na chwilkę pokazać pierwszą tegoroczną kartkę wielkanocną. Dla urozmaicenia, także dlatego, że dawno nie korzystałam z tej techniki, powstała praca quillingowa. Dla jasności. Miał znajdować się na niej kwiatek... tylko coś nie wyszło hihi. Z kwiatka zrobił się kaczko-kurczak. Wykrojnikowe tło pomalowałam, lubię wyrazistsze kolory. Jako podkład użyłam białej farby akrylowej i szablonu.
Jeśli się ma dobrą igłę, to zwijanie tych paseczków jest bardzo relaksujące. Lubię robić z nich takie zawijasy imitujące liście. Powstało z tego coś na kształt wieńca, więc zgłaszam się z kartką do Ewy.
Serdecznie dziękuję za te wszystkie miłe słowa i za Wasze odwiedziny 😊 Dobrego dnia!
Ann
Kaczuszka pierwsza klasa :) a najważniejsza jest inwencja twórcza :)
OdpowiedzUsuńZgadzam się z tą inwencją twórczą :D Dziękuję Aga!
UsuńŚliczna ta karteczka. I jaką ma uroczą kaczuszkę. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńDziękuję Karolino, miło mi 😊
UsuńPiękne karteczki. 😊
OdpowiedzUsuńDziękuję 😊
UsuńNo i super kartka powstała :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję Iwono 😊
UsuńTo bardzo oryginalna, energetyczna i radosna karteczka!
OdpowiedzUsuńPrzesyłam cieplutkie pozdrowienia :)
Dziękuję bardzo Ewuniu 😃😊
UsuńCzasem tak jest... zaczynamy z jednym pomysłem, a kończy się na czymś zupełnie innym... :) bardzo sympatyczna kartka :)
OdpowiedzUsuńRacja Justyno! Dziękuję ��
UsuńSuper karteczka :)
OdpowiedzUsuńDziękuję 😊
UsuńRadosna karteczka! Quilling wydaje mi się trudną techniką :P
OdpowiedzUsuńNie taki diabeł straszny, jak go malują 😉 Dziękuję!
UsuńFajnie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!!!
Dziękuję 😊
Usuń