wtorek, 31 października 2017

Mix różności

Witajcie! Jakimś cudem udało mi się zdążyć z karteczkami i nawet wyszły (moim skromnym zdaniem😁) nie najgorzej! Wytyczne na ten miesiąc zaproponowała Hania. Widziałam, że  powstawały u Was bardzo ciekawe kartki. Ja nie miałam problemu z pierwszą bożonarodzeniową, przy drugiej trzeba było gdzieś dodać tą koronkę 😉 Za to męska - debiut. I czy spełnia wymóg to już musicie ocenić same - według mnie wyszła taka "unisex". A zainspirowałam się tym, czego ostatnio słucham... Jakoś naszło mnie na cięższą muzykę :)W pracy z bałwankiem użyłam stempla od Agi (polecam - cudne!).


 Moje kartki październikowe
Bożonarodzeniowa - bałwanek



Okolicznościowa - męska kartka



Druga bożonarodzeniowa - koronka



Kolaż:

To by było na tyle w październiku. Teraz już minęła złota jesień, nadszedł czas zimna, zawieruchy i szarugi. Ale nie martwy się, od czego są książki, filmy, szydełko czy inne przyjemne odskocznie, które rozweselają listopadowe wieczory 😊 Dziękuję Wam za ostatnie komentarze i przypominam o moim MINI CANDY - zapraszam! Uściski dla Was!
                                                                                                                Ann

piątek, 20 października 2017

Zakładkowa produkcja

Jesień sprzyja haftowaniu i robótkowaniu. No, o ile mamy czas 😉 Niestety ciężko czasem pogodzić pasję ze szkołą, nauką. Teraz w wolnych chwilach głównie czytam książki. Stąd pomysł na dorobienie kilku zakładek. Zbliża się szaruga, więc wybrałam radosne i żywe kolory. Wszystkie zrobiłam na podstawie pierwszej z nich - czerwonej (link do wpisu). Co o nich myślicie? To ja wracam do lektury "Dziecka Odyna", a Wam życzę dobrego weekendu. 😄
                                                                                                                          Ann





 PS. O, a tutaj wczorajsze fotki - nie jest łatwo uwiecznić piękną jesień, 
bo liście szybko spadają, a i słońce szybko się chowa... 
Zdjęcia jesieni zgłaszam tutaj: link.

 




piątek, 13 października 2017

Bierzemy się w garść!

Witajcie! Dawno mnie tu nie było. Uff, ciężki był ten wrzesień, ale na szczęście wszystko już wraca do normy. W tym tygodniu były nawet przebłyski słońca, teraz kilka nieśmiałych promieni wpada mi przez okno. Od początku roku szkolnego mam spore zaległości w rękodziele, ale za to nadrabiam czytelnictwo 😉 Obecnie czytam poezję polską na przemian z "Dzieckiem Odyna" Siri Pettersen. Polecam obie pozycje, bardzo wciągające i zapierające dech w piersi!


Źródło zdjęcia: http://www.empik.com/dziecko-odyna-pettersen-siri,p1124708344,ebooki-i-mp3-p

We wrześniu co prawda zrobiłam kartki, ale jakoś nie zdążyłam ich opublikować. Wyszły, delikatnie mówiąc, średnio. Mam nadzieję, że październikowe będą lepsze.
We wrześniu pomysłodawczynią była Ola, a oto jej wytyczne:


 Moje kartki wrześniowe
Bożonarodzeniowa - black&white



Okolicznościowa - clean&simple



Wielkanocna - folkowa



To tyle, jeśli chodzi o zaległy miesiąc. Teraz chcę przysiąść do karteczek i haftowania. Zapisałam się nawet do SALu organizowanego przez Magos. Może mi się uda? 😀 Jeśli któraś z Was miałaby ochotę powyszywać takie elfiki, to można się jeszcze zapisać do 31 października.



Ostatnia rzecz: we wrześniu pochwaliłam się swoimi zasobami pocztówek. Niedługo potem dostałam dwie śliczne widokówki od Beatki. Jeszcze raz dziękuję! 😊 Życzę wszystkim miłego weekendu!
                                                                                                           
                                                                                                          Ann