czwartek, 27 października 2016

Igielnik

 Witajcie moi drodzy! Jak się macie? Mnie się jeszcze nie udzieliła żadna jesienna depresja, chociaż zła jestem, bo nie zdążyłam zrobić nic związanego z obecną porą roku, nawet zdjęć! W formie rekompensaty, w weekend oddam się chyba robieniu szopki bożonarodzeniowej :) Za to dzisiaj zaległy wpis z raczej wiosennym motywem kwiatów.

Poduszeczka na igły (igielnik)

Materiały
  • filc w wybranych kolorach 
  • mulina
  • wata
  • igła i szpilki
  • klej, nożyczki, wzór
Wykonanie:

1. Na samym początku trzeba wydrukować wzór i, jeżeli będzie taka potrzeba, powiększyć/ pomniejszyć. Poszczególne elementy wycinamy z zapasem wokół, przypinamy do filcu i wycinamy.
2. Mój wzór samej poduszeczki składa się jakby z dwóch części. Chodzi o to, by powstał zapas na zszycie brzegów filcowego kwadratu. Najpierw wycinamy według tej większej ramki, potem obszywamy wokół mniejszej. Zszywamy trzy brzegi igielnika dopasowaną muliną. U mnie ilość nitek to dwie.
3. Do środka wkładamy watę. Zszywamy ostatni brzeg. Wycięte wcześniej części kwiatka układamy na igielniku wedle naszych upodobań i przyklejamy. We wzorze znajduje się także mały listek, ja jednak go nie użyłam. Gotowe!

Mam nadzieję, że zdjęcia Wam trochę pomogą. Nie jest to najlepszy opis, ale myślę, że sobie poradzicie ;)

                                                                                                                        Ann





 

wtorek, 11 października 2016

Prawdziwe cudo (zachód słońca III)

Witajcie! Kolejna już seria zdjęć zachodu słońca. Jednak fotografie nie oddają tego, co działo się wtedy na niebie. Żałujcie, że nie mogliście być tam ze mną :) Można powiedzieć, że to tak na pożegnanie lata. Ciepły powiew wiatru i złote promienie słońca niech zostaną z nami na dłużej...!

                                                                                                                Ann




środa, 5 października 2016

Modnie i wesoło ;P

Witajcie Kochani! Dzisiaj prezentuję Wam przypinkę do ubrań. Niedawno, w sklepach ukazało się dużo ciuchów z naszywkami. Nie chciałam kupować nowych jeansów, więc postanowiłam sama zrobić sobie coś na wzór naszywki. Nie było to trudne, ale pracochłonne. Do potrzebnych materiałów należą: kolorowe nici i filc, igła, nożyczki, klej i agrafka. W internecie można znaleźć mnóstwo inspiracji dla każdego, więc nie podaję dokładnego opisu wykonania. Co ważniejsze, myślę jest zawarte na zdjęciach.
To tyle na dziś. Zachęcam Was do zrobienia przypinki, bo naprawdę nieźle wygląda z jeansami, łatwo ją zrobić i, w przeciwieństwie do naszywki, można zmieniać jej położenie!

                                                                                                                Ann