niedziela, 18 marca 2018

Do trzech razy sztuka! + SAL Soda odsłona 3

Witajcie! 😃 Wielki Post powoli zbliża się ku końcowi, można więc zacząć się szykować na Wielkanoc . Na początek próbowałam swoich sił w ozdabianiu styropianowych jajek. 



Pierwsze jajko w technice mediowania. Sznurek jutowy, sznurek z żaluzji 😄, pasta strukturalna, gaza jałowa, koraliki, koronka, gesso, farby akrylowe i metaliczne.


Druga praca to efekt moich zmagań z quillingiem. Ile na to schodzi czasu! Notki na przyszłość: gęściej rozmieszczać pozawijane paski na styropianowej formie.



Trzecie jajko także w technice mediowania, ale tu już starałam się poprawić błędy, użyłam żywszych barw i mocniej pocieniowałam. "Skład" to także koronka, koraliki, gaza jałowa, cieniutki sznurek, pasta strukturalna farby akrylowe i metaliczne, ale też papierowe zające z dziurkacza. 


Wolno bo wolno, ale udało mi się w końcu siąść do następnej wróżki z SAL'u. Teraz przyszła kolej na słonecznikową panienkę (a bo to jakoś tak radośniej haftować jasnymi kolorami przy tej szarudze na dworze 😏). Na razie nie planuję większych zmian we wzorze, może przy konturach.
Z racji, że mediowane jajka zawierają różne kawałki sznurka, czy to jutowego czy cieniutkiego a'la nici, to zgłaszam na wyzwanie Szuflady



Jak już tak hurtem dzisiaj, to na koniec przeczytana (wreszcie!!!) wspaniała książka o genialnym rzeźbiarzu, malarzu powtarzającym, że malarzem nie jest, architekcie i poecie: Michale Aniele. 

5. "Michał Anioł" Jerzy Cepik - 411/ 1397 
Polecam wszystkim, cudna lektura 👌 Dobrego tygodnia życzę!
                                                                                                                        Ann

środa, 7 marca 2018

Z okazji imienin

Witajcie! Tym razem prezentuję kartkę imieninową. Nasz wychowawca świętował kilka dni temu, a ja i moi znajomi, jako "ta ukochana klasa" 😉 postanowiliśmy sprawić drobny prezent. Oto mój udział. Miłego wieczoru!
                                                                                                    Ann  

PS. Największy kwiatek zrobiłam z papieru pocieniowanego kredkami ołówkowymi, digi stempel zaś od Papierowego Potwora.