wtorek, 27 sierpnia 2019

Powiew świeżości w starym wydaniu

Witajcie! Czasami jakaś zrobiona dawno praca się zakurzy, wyblaknie. Moja pierwsza szkatułka decu, biała, tylko z małym wzorem z papieru ryżowego i ozdobą 3D była już mocno zniszczona, pożółkła wręcz. Jako, że udało mi się zdobyć kolejną sztukę serwetki, którą ozdobiłam toaletkę, to postanowiłam stworzyć komplet. Proces pracy niemal taki sam: usunęłam dawne zdobienia, wyszlifowałam, pokryłam na nowo, dokładniej już białą farbą, następnie serwetka, rozwodniony brąz dla wyrównania koloru oraz na koniec lakier z połyskiem. Klej i lakier z Pentartu. Pracę zgłaszam TUTAJ.
Poprzednia wersja pudełka bardzo mi się podobała, ale ta jest zdecydowanie lepsza. Oczywiście, nie perfekcyjna, jednak schludniejsza i łatwiej przetrzeć ją z kurzu. Jak Wam się podoba? Na koniec chciałam Wam kochani podziękować za odwiedziny i  miłe słowa oraz rady. Farb szukałam i niestety, bezskutecznie. Co prawda są na Allegro, jest to ale nienajlepszy producent, fatalna jakość. Z kolei pani w moim ulubionym sklepie plastycznym powiedziała, że wycofują je z produkcji... Ciekawe, jak to czasem niektóre świetne rzeczy stają się przeżytkiem...
Miłego dnia!
                                                                                                              Ann






12 komentarzy: